CRYPTOPSY

Ewolucja i stres

Jak wiadomo pewne zespoły darzy się większą estymą od pozostałych. Mam tak z Cryptopsy. Z tym zespołem mogę rozmawiać zawsze, wszędzie i z każdym jego członkiem. Tym razem padło na środek europejskiej trasy oraz godzinę 22:30. Dlaczego tak późno? Ponieważ tego dnia była to ostatnia rozmowa promocyjna i bez problemu udało się ją przeciągnąć.…

Continue Reading →

INTER ARMA

Morze możliwości

Z jednej strony nazwa Inter Arma nie była mi obca, z drugiej traktowałem ten zespół bardzo po macoszemu, jest bo jest, coś nagrywa, czasem czegoś posłuchałem, nic ponadto. Podobnie miałem z pierwszą zapowiedzią New Heaven w postaci Concrete Cliffs, dopiero gdy Frank z Petting Zoo Propaganda podesłał całość z braku laku oraz z nadmiaru wolnego czasu posłuchałem i zdmuchnęło mi czapkę z głowy.…

Continue Reading →