MJ GUIDER

Krok naprzód

Twórczość mojej dzisiejszej rozmówczyni ma o wiele mniejsze tzw. zasięgi, niż pierwotnie sądziłem. Stawiając na te idące w dziesiątki tysięcy, ujrzałem dziesięciokrotnie mniejsze. To na swój sposób negatywnie zadziwiające, biorąc pod uwagę niewątpliwie chwytliwy charakter twórczości Melissy Guion, pozbawionej jakiejkolwiek miałkości i naiwnej melodyki. Na całe szczęście, nie wydaje się to robić na niej zbytniego wrażenia.…

Continue Reading →

LESS BELLS

Dwie godziny i pięćdziesiąt lat

Twórczości Julie Carpenter pod szyldem Less Bells pozwoliłem się objąć bezwarunkowo, wynikiem czego od ostatnich dwóch tygodni naprzemiennie towarzyszyła mi w domu zawartość obydwu jej albumów, niekiedy przytłaczająco smutnych, wrażliwych, delikatnych. Piękna muzyka na trudne czasy. Nie mogłem przepuścić okazji do rozmowy z osobą stojącą za Solifuge i Mourning Jewelry.…

Continue Reading →