JONI VOID

W dialogu ze sobą

Jak przyznałem mojemu rozmówcy moment, w którym usłyszałem pierwsze dwa single z Everyday Is The Song był momentem, w którym przeniosłem się kilkanaście lat wstecz, kiedy spędzałem godziny w  szczecińskim Pionierze, gdzie w intymnej atmosferze, przy stoliku oraz szumie projektora, z dala od miejskiego zgiełku odkrywałem filmy, które zmieniały moją rzeczywistość.…

Continue Reading →