Wszechświat wypełniony planetami
W połowie rozmowy z Robin Wattie zorientowałem się o całkowitym w niej zanurzeniu. Stan, jakiego nie doświadczyłem nigdy wcześniej, który w ogóle nie zbił z tropu, a wręcz przeciwnie, jego świadomość pozwoliła na jeszcze mocniejsze oddanie się tej sytuacji. Kiedy na koniec przyznałem się Robin do tego, w odpowiedzi usłyszałem, iż najchętniej teraz by mnie przytuliła.…